Ślub, o którym wielu marzy.
W sobotę fotografowałem wieczór panieński. We wtorek, po odbiorze zdjęć, Paulina pisze coś a’la: wiem, że trochę późno, ale może zobaczylibyśmy się na ślubie w piątek? 🙂
Ślub mini. Mikro. 4 osoby. Oni + świadkowie. Na luzie, z uśmiechami od ucha do ucha, ze wzruszeniami, ale głównie jednak z głośnym śmiechem 🤩